Biskupice na krawędzi
– Nie mogę kłamać, Biskupice takie są – mówi Krzysztof Guzek. – Przesiąkłem nimi, to wiem. Tu się przecież wychowałem, tu mieszkam. Ale chyba trochę pan przesadza, że są na moich zdjęciach tylko zniszczone i smutne… Wielu moich znajomych ze zdumieniem przeciera oczy, gdy ogląda fotografie bądź zwiedza dzielnicę. Bo piękno to nie tylko kolorowy market, ale niepowtarzalny klimat l czar historii. Kontynuuj czytanie Biskupice na krawędzi