„Każde pokolenie ma własny czas”…

W czwartek, 14 marca br., w czytelni zabrzańskiej biblioteki spotkaliśmy się z Darią Rajdą, która w ubiegłym roku zadebiutowała powieścią „Wczorajsza róża”. Młoda autorka opowiedziała o swoich młodzieńczych próbach literackich i o drodze, jaką przeszła do wydania pierwszej książki. „Jak to możliwe, że porządna, poukładana dziewczyna, uznająca pewne wartości i mająca utrwalone przekonania, twardo stąpająca po ziemi i trzymająca się własnych zasad mogła się tak pogubić?” – tak zaczyna się książka Darii Rajdy, traktująca o nietypowym, opartym na wzajemnej fascynacji przeplatanej z chwilami ekstremalnego dystansu, związku dwojga młodych ludzi: Magdy i Krzyśka. Znany literacki motyw „od nienawiści do miłości” nabrał tu nader wyrazistych barw. Akcja toczy się wartko, obok głównego wątku uczuciowego pojawiają się m.in. motywy mafijne, są pistolety, pościgi, ukrywanie się, a nawet fikcyjne małżeństwo. Autorka mówi, że jej książka jest „mieszanką gatunków” opartą na bazie powieści obyczajowej. Sama bardzo lubi czytać kryminały i – jak twierdzi – niewykluczone, że spróbuje swoich sił w tym gatunku. Póki co napisała drugą część historii Magdy i Krzysztofa, która jest już w druku i światło dzienne ma ujrzeć za kilka miesięcy. Czekamy na nową książkę młodej zabrzanki, ciesząc się, że to właśnie w naszej bibliotece odbyło się jej pierwsze spotkanie autorskie. To też był debiut.;)